Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaRodzinaRelacje w rodzinie

Kobieta i mężczyzna XXI wieku

Małżeński podział prac domowych

Data publikacji: 25 maja 2016, 13:01
W Polsce, w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, wiele się zmieniło pod względem partnerstwa i podziału ról małżonków. Dziś już nie tylko kobiety muszą godzić obowiązki domowe z karierą – panów również to dotyczy. Jakie zmiany zaszły w polskiej rodzinie i czy wciąż mamy do czynienia ze stereotypowym podziałem ról?

Płeć do zadań specjalnych?

Kultywowany przez dziesiątki lat podział na obowiązki damskie i męskie w obecnych czasach stracił już na aktualności. Chociaż pokolenie naszych dziadków czy rodziców wciąż jeszcze dziwi się, widząc tatę spacerującego z wózkiem lub gotującego kolację i stuka się w czoło na widok młodej żony z młotkiem w ręce. Obecnie to już tylko stereotyp, bo wiemy, że podział ten tkwi głównie w naszych głowach.

Nie zmienia to jednak faktu, że budowa ciała, predyspozycje psychofizyczne i postrzeganie świata kobiet i mężczyzn różnią się od siebie diametralnie. Uogólniając – panowie są silniejsi fizycznie, więc choć pewnie kobiecie udałoby się np. przesunąć szafę, jej mężowi pójdzie to znacznie łatwiej. Panie natomiast, lepiej niż mężczyźni, radzą sobie z wieloma zadaniami jednocześnie i bardziej zwracają uwagę na sygnały niewerbalne, stąd lepiej dają sobie radę np. z gromadką dzieci. Dlatego też nie da się uniknąć tych typowo kobiecych i typowo męskich zadań. Krótko mówiąc – kobiety zajmują się tym, co wewnętrzne – prowadzeniem domu, opieką nad dziećmi, dbają o odczytywanie emocji bliskich. Mężczyźni niejednokrotnie skrzętnie unikają sprzątania czy gotowania, ale za to z zapałem szukają różnych metod zarobku, by zapewnić rodzinie stabilizację finansową i spokój. W domu natomiast angażują się w naprawy, koszenie trawy czy wynoszenie śmieci.

Dzisiejszy podział obowiązków

Z obserwacji współczesnych rodzin wynika, że podział obowiązków jest raczej płynny, każdy zajmuje się tym, w czym jest dobry. Tradycyjnie żeński obowiązek – gotowanie – bardzo często przypada panom, którzy świetnie czują się w kuchni, są też panie, które chętniej naprawią szafkę niż umyją wannę. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich polskich domów, wiele zależy od środowiska, z którego się wywodzimy, zamożności i innych relacji w związku.

Z pewnością też wiele kobiet zajmuje się tym, co w naszym kraju tradycyjnie żeńskie – sprzątaniem, gotowaniem, opieką nad dziećmi, a panowie tym, co tradycyjnie męskie – naprawami domowymi, noszeniem ciężkich rzeczy, samochodem. Jednak dziś jest to już bardziej kwestia wyboru niż przymusu. Pary dzielą się konkretnymi obowiązkami lub wszystkimi po połowie i tak długo, jak partnerzy nie są na siłę wtłaczani w pewne role i nie mają do siebie o to pretensji – wszystko jest dopuszczalne.

Monika Simińska

Jeśli chcesz w łatwy sposób dotrzeć do artykułów o podobnej tematyce zaznacz interesujące Cię tagi na poniższej liście.
Powrót
Wczytywanie odpowiedzi i komentarzy.