Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaRodzinaDziecko

Żółtaczka u noworodków - czy jest się czego bać?

Data publikacji: 22 kwietnia 2024, 10:02
Narodziny dziecka to wielkie wydarzenie i radość dla całej rodziny. Wszystkim, a szczególnie rodzicom zależy, by maluch był zdrowy i dobrze się rozwijał. Tymczasem, w 2-3 dobie życia często na skórze noworodka pojawia się żółty odcień. Czy to powód do niepokoju?

W przeważającej części przypadków – nie. To żółtaczka fizjologiczna, która pojawia się w kilkudziesięciu godzinach po urodzeniu. U wcześniaków zdarza się częściej. Przeciętnie trwa ok. tygodnia. Żółtaczka fizjologiczna nie jest chorobą. To objaw niedojrzałości wątroby malucha, która nie radzi sobie z przetworzeniem i wydaleniem nadmiaru bilirubiny – żółtego barwnika z organizmu. Dziecko staje się żółte najpierw na twarzy, potem na tułowiu, a niekiedy także na rączkach i nóżkach. Zażółcone są również białka oczu i śluzówka.

Podwyższony wynik bilirubiny, czyli tak zwana mierna żółtaczka, którą czasami trudno nawet zauważyć, może się utrzymywać do końca 6. a nawet 8. tygodnia życia. To jest bardzo istotna informacja, ponieważ dzieci po wyjściu do domu są jeszcze przez długi okres zażółcone, co budzi duży niepokój rodziców. A niepotrzebnie, bo ten podwyższony w granicach norm poziom ma prawo utrzymywać się nawet do końca 2. miesiąca życia.

Mechanizm powstawania tego objawu wyjaśnia Natalia Marcinów, położna i ambasadorka kampanii Położna na medal
- U większości zdrowych noworodków stężenie żółtego barwnika (bilirubiny) we krwi zwiększa się od 2. do 3. dnia po urodzeniu, a u 30 proc. z nich widoczna jest nawet wyraźną żółtaczką. W życiu wewnątrzmacicznym dziecko potrzebuje znacznie więcej krwinek czerwonych niż po urodzeniu, inny jest też rodzaj zawartej w nich hemoglobiny. Tak więc po porodzie wiele erytrocytów rozpada się i dochodzi do wymiany rodzaju hemoglobiny. W stosunkowo krótkim czasie powstaje tak dużo żółtego barwnika, że jeszcze niedojrzała wątroba dziecka nie potrafi go sprawnie wychwycić i wydalić. Jest to główna przyczyna żółtaczki fizjologicznej noworodków – tłumaczy.

Żółtaczka fizjologiczna

O fizjologicznej żółtaczce mówimy w momencie, gdy pojawia się po 24. godzinie życia dziecka i ustępuje maksymalnie do 10. dnia, a górny poziom bilirubiny całkowitej (pośredniej i bezpośredniej – są to kolejne stadia przemiany bilirubiny od rozpadu hemoglobiny do powstania żółci) nie przekracza 12 mg/dl u noworodków karmionych sztucznie i 17 mg/dl karmionych piersią. Jest to pierwszy rodzaj żółtaczki – tak zwana postać wczesna żółtaczki fizjologicznej. Dotyczy ona około 60 proc. dzieci urodzonych w terminie i 80 proc. wcześniaków. To, czy wystąpi u danego dziecka, zależy od kilku czynników. Głównie od ilości przyjmowanego przez dziecko pokarmu. Im wcześniej i więcej noworodek jest przystawiany do piersi, tym żółtaczka jest łagodniejsza.

Żółtaczka u wcześniaków

Nieco inne normy bilirubiny są stosowane w przypadku dzieci urodzonych przed 36. tygodniem ciąży. Wynika to z faktu większej niedojrzałości wątroby. U nich żółtaczka fizjologiczna może potrwać do 21. doby życia, a górna granica normy bilirubiny wynosi 15 mg/dl. Dla prawidłowego postępowania i leczenia ważne jest umiejętne zdiagnozowanie i rozróżnienie żółtaczki fizjologicznej od patologicznej. O patologicznej żółtaczce mówimy, gdy stężenie bilirubiny przekracza 17 mg/dl lub 12 mg/dl – w przypadku karmienia sztucznego.

Żółtaczka a konflikt serologiczny

Żółtaczka z powodu konfliktu serologicznego jest żółtaczką patologiczną. W takim przypadku też dochodzi do rozpadu krwinek czerwonych, ale przyczyną tego rozpadu są wytworzone przeciwciała przez matkę, które osadzają się na krwince i ją niszczą. Jeśli konflikt serologiczny zostanie zdiagnozowany, ważna jest szybka interwencja i leczenie. Rozpoznania konfliktu serologicznego można dokonać jeszcze w ciąży na podstawie badania USG oraz na podstawie badania próbek krwi pobranych z pępowiny. Każde dziecko po porodzie, którego matka ma czynnik Rh ujemny, ma pobieraną krew z żyły celem zbadania grupy krwi oraz obecności przeciwciał, które mogą atakować ich krwinki. Jeśli wynik BTA (czyli obecności przeciwciał) okaże się dodatni, natychmiast podejmowane jest leczenie. Dziecko od razu musi zostać poddane fototerapii ciągłej, najlepiej od pierwszych godzin życia. Na podstawie dodatkowych badań krwi lekarz może zadecydować o transfuzji wymiennej, czyli wymianie krwi dziecka na nową.

Jak zadbać o maluszka?

Żółtaczka fizjologiczna ustępuje sama. Nie wymaga leczenia i w żadnym stopniu nie zaburza życia noworodka oraz nie wpływa na jego rokowanie czy wystąpienie jakichkolwiek powikłań w późniejszym okresie. Skuteczną metodą chroniącą noworodka przed nasiloną żółtaczką jest jak najczęstsze karmienie – najlepiej piersią. Karmienie pobudza czynność przewodu pokarmowego i sprzyja wydalaniu bilirubiny z organizmu. Według rekomendacji Polskiego Towarzystwa Gastroenterogicznego oraz WHO, powinno ono nastąpić już w pierwszej godzinie po porodzie, niezależnie od tego, czy był to poród drogami natury, czy cięcie cesarskie. Im szybciej matka zacznie przystawiać swoje dziecko do piersi, tym szybciej uruchomi laktację. Wczesne karmienie mlekiem matki (karmienie piersią lub odciągniętym mlekiem) jest profilaktyką przed patologiczną żółtaczką – ma na celu niedopuszczenie do utraty masy ciała dziecka >10 proc. masy urodzeniowej oraz zadbanie o prawidłowe nawodnienie. Ponadto, regularnie dostarczany pokarm zachęci wątrobę do efektywniejszej pracy i lepszego usuwania nadmiaru bilirubiny. Pacjentka powinna otrzymać pełne wsparcie i pomoc w przystawieniu dziecka do piersi oraz powinna być zachęcana do wyłącznego karmienia piersią. W 2015 roku Polskie Towarzystwo Neonatologiczne wydało Standardy Opieki Medycznej nad noworodkiem w Polsce, w których znalazły się również standardy dotyczące opieki nad dziećmi z żółtaczką. Podkreślono w nich, że obecnie nie zaleca się odstawianie dziecka od piersi i podawania preparatu zastępczego w celu obniżenia żółtaczki, ponieważ takie postępowanie negatywnie wpływa na laktację. Polskie Towarzystwo Neonatologiczne nie zaleca również gotowania lub pasteryzowania mleka mamy oraz przepajania dziecka wodą bądź glukozą. Bardzo istotną rzeczą jest sposób i jakość karmienia piersią. Nie zawsze problem znajduje się w samej laktacji, ale w nieefektywnym pobieraniu pokarmu przez dziecko. Warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób dziecko ssie. Jeśli matka ma wątpliwości co do prawidłowego przystawienia dziecka do piersi, zawsze powinna otrzymać pomoc od wykwalifikowanego personelu medycznego w zakresie laktacji. W przypadku występowania żółtaczki fizjologicznej i utraty masy ciała dziecka powyżej 10 proc. masy urodzeniowej pod warunkiem, że technika karmienia oraz ssania przez dziecko jest prawidłowa, należy rozpatrzyć karmienie odciągniętym mlekiem matki lub mlekiem z banku mleka kobiecego, a w ostatniej kolejności – mlekiem modyfikowanym. Zalecenie to powinno zostać rozpatrzone także w przypadku zbyt krótkich karmień i widocznych objawów odwodnienia dziecka.

Inne przypadki

Żółtaczka spowodowana pokarmem kobiecym jest najczęstszą postacią przedłużającej się żółtaczki u noworodków karmionych piersią. Mleko matki zawiera substancje, które hamują wychwyt bilirubiny z krwi dziecka i jej wydalanie. Zwykle pojawia się ona po ukończeniu 3-4. dnia życia i może się utrzymywać przez kilka tygodni (nawet do 3 miesięcy). Nie towarzyszą jej inne niepokojące objawy chorobowe, a kolor moczu i stolca jest prawidłowy. Podstawową metodą leczenia jest terapia światłem, wykorzystująca odpowiednią długość fali. Powoduje to zamianę bilirubiny w jej fotoizomery, które są niegroźne dla centralnego układu nerwowego.

Czy żółtaczka może być niebezpieczna?

Stężenie bilirubiny >30 mg/dl przenika do mózgu, powodując jego uszkodzenie. Powikłanie to nosi nazwę encefalopatii bilirubinowej lub żółtaczki jąder podkorowych i prowadzi do nieodwracalnych zmian w mózgu. Powoduje niedosłuch lub głuchotę, drgawki, porażenie mózgowe, niedorozwój umysłowy, a w najgorszym wypadku prowadzi do zgonu. W obecnych czasach takie powikłania zdarzają się niezwykle rzadko dzięki szybkiemu działaniu po porodzie i monitorowaniu stężeń bilirubiny u maluszka.

Piśmiennictwo:

1. Jankowska I., Liberek A., Pawłowska J., Żółtaczka u niemowląt i starszych dzieci – algorytm postępowania diagnostyczno-terapeutycznego [w:] Hepatologia 2012 pod red. M. Wawrzynowicz-Syczewskiej, Warszawa 2019.

2. Wasiluk A., Polewsko A., Ozimirski A., Współczesna diagnostyka i leczenie żółtaczek u noworodków i niemowląt, Diagnostyka Laboratoryjna 2018 (48). Materiały prasowe

Autor: Beata Nowak

Image by freepik Image by freepik
Powrót