Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaUrodaWłosy

Wzmocnij swoje włosy od środka!

Jakie witaminy poprawią kondycję Twoich włosów?

Data publikacji: 14 listopada 2019, 09:27
Zarówno latem, jak i w okresie zimowym włosy są narażone na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych. Stres, niewłaściwa dieta oraz ogólne osłabienie organizmu również niekorzystnie wpływają na ich wygląd. Jakimi witaminami można je wzmocnić? Dlaczego warto sięgnąć po biotynę, krzem, cynk i selen?

Spis treści:

Oprócz kosmetyków, które stosujemy na co dzień, równie ważne jest dbanie o włosy od wewnątrz. Ich kondycję znacznie poprawią preparaty ze skrzypem polnym i pokrzywą zwyczajną. Dlaczego? Rośliny te zawierają krzem – nie bez powodu nazywany pierwiastkiem życia. Substancja ta wzmacnia włosy, poprawia stan cery i paznokci. Jeśli nie przepadamy za trawiastym smakiem ziołowych naparów, możemy zdecydować się na suplementy bogate w krzem. Ważne, żeby stosować je regularnie – wówczas kuracja odniesie oczekiwany efekt. Na rynku jest wiele preparatów, które w swoim składzie zawierają ekstrakt ze skrzypu i pokrzywy wzbogacony o cenne witaminy – w szczególności biotynę i pierwiastki, takie jak np. cynk.

Niezastąpiona biotyna

Biotyna, czyli witamina B7, nie tylko hamuje wypadanie włosów, ale także bierze udział w procesie powstawania keratyny. Wiązania chemiczne występujące w tej substancji nadają włosom blask i miękkość. Niedobór biotyny, nazywanej też witaminą H, łatwo zauważyć. Objawia się przede wszystkim pogorszeniem stanu skóry – staje się ona szarawa, przesuszona i skłonna do podrażnień. Oprócz tego paznokcie są łamliwe, a utrata włosów widoczna. Substancję tę znajdziemy m.in. w podrobach – wątrobie i nerkach, żółtkach jaj, orzechach ziemnych i włoskich oraz soi. W sytuacji, gdy nasza dieta nie jest bogata w te produkty, a nasz organizm sygnalizuje brak biotyny, warto zacząć ją suplementować.

Niezbędne cynk i selen

Osłabione włosy, łamliwe paznokcie oraz problemy ze skórą mogą również świadczyć o niedoborze cynku. Pierwiastek ten – podobnie jak witamina B7 – bierze udział w procesie powstawania keratyny, która stanowi podstawowy składnik budujący włosy. Warto również mieć na uwadze, że cynk niweluje działanie wolnych rodników, korzystnie wpływa na pracę naszego mózgu oraz wzmacnia odporność, dlatego nie może go zabraknąć w naszej codziennej diecie. Przeciętne zapotrzebowanie na cynk wynosi dla kobiet 8–9 mg, a dla mężczyzn – 8–11 mg. Najwięcej znajdziemy go w świeżych ostrygach (45–75 mg w 100 g), cielęcej wątrobie (8,40 mg w 100 g) oraz pestkach dyni (7,50 mg w 100 g). Decyzję o suplementacji koniecznie skonsultujmy z lekarzem, ponieważ nadmiar tego składnika zaburza pracę nerek i wątroby, a także zmniejsza przyswajalność wapnia, żelaza czy fosforu.

Często przyczyną łamliwości włosów i zmniejszenia ich elastyczności jest niedobór selenu. Do produktów bogatych w ten pierwiastek zalicza się orzechy brazylijskie, łososia – również wędzonego, tuńczyka, a także wołowinę i drób – filety z kurczaka i indyka.

Moc witamin

Kondycję włosów poprawią witaminy z grupy B, które przyspieszą ich wzrost. Witamina E, określana też witaminą młodości, również wywiera korzystny wpływ na włosy – nadaje im połysk i gładkość. Równie ważne są witamina C i A. Pierwsza bierze udział w procesie powstawania kolagenu – jednego z budulców włosów. Druga sprawi, że włosy suche i łamliwe staną się gęstsze i mocniejsze.

Nie zapominajmy o pielęgnacji

Jeżeli stan włosów pogorszył się, należy ograniczyć w miarę możliwości ich suszenie, prostowanie czy kręcenie. Podczas tych zabiegów stosujmy kosmetyki termoochronne. Na co dzień używajmy preparatów dostosowanych zarówno do potrzeb skóry głowy, jak i włosów. W trakcie mycia letnią wodą, wykonujmy delikatny masaż opuszkami palców. Intensywne tarcie czy szarpanie nie jest wskazane. Pamiętajmy też o podcinaniu końcówek. Fryzury, które napinają skórę głowy, np. koński ogon, osłabiają mieszki włosowe, co przyczynia się do nadmiernego wypadania włosów. W sytuacji, gdy odpowiednia pielęgnacja i dieta nie przynoszą spodziewanych efektów – wybierzmy się do lekarza. Wypadanie i osłabienie włosów może być objawem zaburzeń hormonalnych, takich jak choroby tarczycy bądź schorzeń skóry – np. grzybicy.

Katarzyna Chromińska

Powrót