Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaZdrowieSkóra

Użądlenia i ukąszenia owadów

Pierwsza pomoc w przypadku ukąszeń i użądleń

Data publikacji: 18 sierpnia 2020, 11:45
Owady są nieodłączną częścią wielu ekosystemów. Ich ilość na całym świecie szacuje się na kilkanaście milionów różnych gatunków! Stanowią one pokarm dla innych zwierząt oraz zapylają rośliny, by te mogły wytworzyć owoce. Traktujemy je jako uciążliwy element przyrody, który daje nam się we znaki, głównie podczas wakacyjnego wypoczynku. Wówczas walka z owadami staje się nieodłączną częścią każdego, letniego dnia wakacji.

Spis treści:

Najczęstsze gatunki owadów powodujące bolesne i potencjalnie niebezpieczne ukąszenia

W Polsce występuje kilka gatunków owadów, powodujących bolesne ukąszenia na naszej skórze. Trzmiel, osa, pszczoła, szerszeń, pająk krzyżak, turkuć podjadek, meszka, komar, kleszcz, pluskwa, pchła, czy mrówka leśna są najpopularniejsze. Jednymi z najczęstszych i tym samym najbardziej niebezpiecznych ukąszeń są te ze strony owadów błonkoskrzydłych. Do tej grupy zaliczyć możemy pszczoły i osy. Ich jad dla wielu ludzi jest wysoko immunogenny, co oznacza, że użądlenie przez jednego z tych owadów często kończy się wstrząsem anafilaktycznym, co w konsekwencji prowadzić może do śmierci.

Pszczoły to niesamowicie pożyteczne owady, żądlą wtedy gdy czują się zagrożone. Każda pszczoła pozostawia w skórze człowieka żądło, a potem zdycha. Miejsce ukąszenia swędzi, piecze, a następnie pojawia się rumień i opuchlizna. Ich jad jest wysoko immunogenny.

Osy, nieco większe od pszczół mocno angażują się w budowę swoich gniazd, zwanych rojami. Bronią je zaciekle, dotkliwie kąsając pozostawiają w miejscu użądlenia blade, swędzące  i mocno piekące krosty. Po kilku dniach może pojawić się opuchlizna, a po upływie kilku dni może wystąpić ropień. U osób uczulonych na jad os, po użądleniu, może dojść do nieprawidłowego krążenia krwi, ze względy na spadek objętości wyrzutowej serca, skrócenie oddechu, co w konsekwencji prowadzić może do zapaści krążeniowej, czyli niewydolności układu krążenia.

Trzmiel zwyczajowo nazywany bąkiem, jest owadem pożytecznym i atakuje tylko w momencie zagrożenia. Po ukąszeniu przez trzmiela, odczuwamy silne pieczenie, pojawia się mała kropka równocześnie z obszarem opuchniętych tkanek dookoła niej. Stan ten ustępuje sam po kilku dniach. Dla osoby zdrowej nie stanowi on zagrożenia, w przeciwieństwie do alergika, wówczas może wystąpić wstrząs anafilaktyczny, niebezpieczny dla zdrowia i życia.

Szerszeń to jeden z najbardziej niebezpiecznych i agresywnych owadów w Polsce.  Jedno ukąszenie szerszenia, dla osoby uczulonej, może okazać się śmiertelne. Użądlenie powoduje ogromny ból, pieczenie i daje dużą opuchliznę. Szerszeń jest zmorą pszczelarzy, gdyż ten potrafi wypędzić wszystkie pszczoły z ula.

Meszka to mały owad, podobny rozmiarem do muszki owocówki, potrafi kąsać niezauważalnie, ale mimo to skutki mogą być uciążliwe. Gdy meszka kąsa dochodzi o kontaktu jej śliny z naszą skórą, sam w sobie owad nie wydziela toksycznego jadu. Wgryza się ona w powierzchnię skóry, wywołując tym samym odczyn w naszym organizmie. Pojawia się świąd i opuchlizna, która w przypadku osób wrażliwych na ślinę meszki zajmuje większy obszar skóry. Taki stan trwa z reguły od 5 do 7 dni. U alergików, objawy te mogą utrzymywać się dłużej, bardziej swędzą, dając powód do drapania i tym samym narażając poszkodowanego na dodatkowe zakażenia, przenoszone przez brudne, drapiące ręce.  Zaraz po ugryzieniu przez meszkę należy dokładnie obmyć miejsce ukąszenia, najlepiej wodą z mydłem i zaaplikować na nie maść zapobiegającą swędzeniu. W przypadku pogorszenia stanu należy udać się do lekarza, celem leczenia zakażenia i dalszego postępowania w razie ponownego wystąpienia objawów alergii na meszki.

Komar to owad którego zna każdy z nas, i dobrze wie, że to chyba najbardziej namolny owad, z jakim nam przychodzi borykać się podczas wakacji, szczególnie tuż przed zapowiadającym się deszczem. Kąsa nas z reguły samica komara, gdyż do złożenia jaj, potrzebuje naszej krwi. Ugryzienie nie jest zbytnio bolesne, czasem nawet nie zauważamy momentu ukąszenia przez komara. Jednakże najbardziej irytuje nas uczucie swędzenia i chęć ciągłego drapania miejsca ugryzienia. Samo w sobie nie jest ono dla nas niebezpieczne, gdyż komar nie posiada jadu, a jego ślina daje tylko odczyn alergiczny w przypadku osób uczulonych. W przeciwieństwie do  komara widliszka, żyjącego głównie w strefie tropikalnej, którego kojarzymy z przenoszeniem zarodźca malarii, komary występujące w Polsce, nie przenoszą chorób zakaźnych.

Pierwsza pomoc przy ukąszeniach

W przypadku ukąszenia przez pszczołę należy:

  1. Usunąć żądło pszczoły, gdyż jest ono źródłem toksycznego jadu.
  2. Umyć miejsce ukąszenia wodą z mydłem.
  3. Miejsce ukąszenia obłożyć zimnym okładem (worek z lodem), a w przypadku ukąszenia w jamie ustnej, ukąszonemu podać kostkę lodu do ssania.

Bardzo ważne! NIE NALEŻY WYCIĄGAĆ ŻĄDŁA Z CIAŁA OSOBY UŻĄDLONEJ, wtedy gdy jest to dziecko lub osoba uczulona na jad pszczół.  

Wstrząs anafilaktyczny to gwałtowna reakcja alergiczna, w odpowiedzi na alergen (jad owadów).

Objawy:

- zaczerwienienie skóry, uporczywy świąd, obrzęki spowodowane zwiększeniem przepuszczalności naczyń włosowatych, pokrzywka na całym ciele;

- obrzęk krtani związany z jej obrzękiem oraz skurczem oskrzeli;

- nagły spadek ciśnienia tętniczego krwi, przyspieszona akcja serca, co w konsekwencji prowadzić może do zapaści sercowo- naczyniowej;

- nudności, wymioty.

Pierwsza pomoc:

  • szybko podać adrenalinę u osób z objawami silnej reakcji alergicznej, uczulonej na jad owadów (lek ratujący życie – dostępna w epipenie, do kupienia w aptece). Należy, jednym stanowczym ruchem wbić się penem w przednio-boczną część uda;
  • gdy wystąpi reakcja alergiczna w postaci zaczerwienienia, ucieplenia i obrzęku miejsca ukąszenia – podać leki przeciwhistaminowe;
  • ułożyć poszkodowanego w pozycji siedzącej;
  • ciągle monitorować stan pacjenta- oddech, tętno,świadomy kontakt z chorym;
  • gdy stan poszkodowanego nie poprawi się, wezwać pogotowie ratunkowe.

Zapobieganie ukąszeniom

By ochronić się przed ukąszeniami należy stosować odpowiednią odzież wierzchnią z długimi rękawami w jasnych, jaskrawych kolorach które chronią nasze ciało przed ukąszeniami owadów. W przypadku biwaków i wypadów pod namiot warto zaopatrzyć się w moskitiery – specjalne gęste siatki o małych oczkach, których średnica jest na tyle mała, że nie da rady przepuścić owadów.

Dobrym pomysłem mogą też być środki odstraszające owady pochodzenia naturalnego – olejki z wyciągu z cytryny, lawendy, paczuli, mięty pieprzowej, bazylii, eukaliptusa i anyżu. Mają one jednak krótki okres działania, max do 2 godzin, jednakże ze względu na bezpieczeństwo są idealne, by ochronić niemowlęta i małe dzieci przed niebezpiecznymi owadami. Takie naturalne olejki stosuje się bezpośrednio na skórę.

Innym, bardziej rygorystycznymi sposobami są chemiczne środki odstraszające owady, czyli syntetyczne repelenty. Ich działanie opisuje się jako silniejsze w porównaniu do olejków eterycznych. Z reguły są to środku w formie spray’u który rozpylamy na odzież lub skórę. Ich chemiczny skład zapewnia długotrwałe działanie mające odstraszać różne owady. Niestety niektóre składniki mogą mieć działanie uczulające, dlatego zanim zaczniemy stosować je na większą powierzchnię ciała, powinniśmy wykonać test, spryskując nadgarstek odrobiną produktu i czekać na ewentualną reakcję alergiczną.

Adrianna Majewska

Powrót