Duże i wciąż rosnące tempo życia oraz niepewność w wielu sferach sprawiają, że trudno zachować dobre samopoczucie, nawet jeśli nie cierpimy na chorobę wymagającą leczenia farmakologicznego. Z pomocą przychodzą nam znane od wieków rośliny i produkowane na ich bazie preparaty ułatwiające codzienne zmagania z rzeczywistością.

Siła tradycji

W niektórych regionach świata stosowanie lokalnych roślin leczniczych ma szczególnie długie tradycje. Jest elementem kultury i tradycji, ale również ekonomii, ponieważ gatunki roślin, występujące na ograniczonym obszarze, są z powodzeniem eksportowane na cały świat. Żyjemy w globalnej wiosce. Jednym z tradycyjnych leków indyjskich, opisywanych przez ajurwedę, jest ashwagandha. Zwie się ją także indyjskim żeń-szeniem. Ma również uroczą polską nazwę – witania ospała (po łac. Withania Somnifera).

Ashwagandzie przypisuje się zdolność do łagodzenia stresu, redukcji lęku i niepokoju, obniżania ciśnienia tętniczego krwi, a także przyspieszania redukcji masy ciała. Mniej znane oraz występujące w mniejszej skali są inne efekty jej działania, np.: utrzymanie witalności, poprawa ogólnej odporności organizmu, poprawa zdolności koncentracji i zapamiętywania.

Działanie ashwagandhy to również redukcja uczucia zmęczenia, poprawa koncentracji, zmniejszenie poziomu cukru we krwi u osób chorujących na cukrzycę typu II, złagodzenie stanów zapalnych, wzmocnienie układu odpornościowego, wsparcie pracy układu nerwowego oraz uzyskanie właściwych poziomów hormonów tarczycy w przypadku niedoczynności tego narządu.

W różnych postaciach

Podobnie jak inne preparaty pochodzenia roślinnego, ashwagandha występuje na rynku w kilku postaciach. Najczęściej spotyka się tabletki oraz proszek, który służy do przygotowania odwaru. Należy pamiętać, że preparaty pochodzenia roślinnego mogą wpływać na funkcjonowanie organizmu w stopniu nie mniejszym niż farmaceutyki syntetyzowane. Rośliny zawierają substancje aktywne, których przedawkowanie może spowodować rezultaty odwrotne do zamierzonych.

Z tego powodu preparaty roślinne wprowadzane do obrotu są standaryzowane. Oznacza się zawartość substancji czynnej w dawce leku lub suplementu (tabletce, saszetce). Znacznie ułatwia to bezpieczne dawkowanie.

Suplementów z witanią ospałą nie mogą stosować: osoby przyjmujące leki o działaniu uspokajającym, osoby przyjmujące leki nasenne i przeciwpadaczkowe, a także kobiety w ciąży i karmiące piersią, jak również dzieci. Ostrożność powinny zachować także osoby przyjmujące leki oddziałujące na centralny układ nerwowy. Zanim sięgną po ashwagandhę powinny skonsultować się z lekarzem, który przepisał leki.

Podobnie jak w przypadku innych orientalnych specyfików, do obrotu trafiają nie tylko preparaty produkowane i konfekcjonowane przez uznane firmy farmaceutyczne. Spotyka się także suplementy wątpliwej jakości pochodzące z prywatnego importu, m.in. z Chin. W takim przypadku trudna do przewidzenia jest zawartość ashwagandhy oraz skład specyfiku, który może być zanieczyszczony niebezpiecznymi związkami chemicznymi. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność.

Piotr Kołaczek