Urządzanie spiżarni – co warto wiedzieć?

Przeciery, soki, kompoty, marynaty, powidła, dżemy… Dobrze zorganizowana spiżarnia pomieści nie tylko słoiki, ale też rozmaite puszki, produkty suche i inne. Spiżarnie, popularne niegdyś wśród naszych babć, wracają do łask. Częściowo wynika to z przekonań – ekologiczne, własnoręcznie zrobione weki są dużo zdrowszą alternatywą dla produktów dostępnych w supermarketach. Dodatkowo wytwarzanie przetworów staje się też pewnego rodzaju hobby: autorzy eksperymentują i np. w dżemach łączą owoce w oryginalny sposób. Niezależnie od powodów, gdy w grę wchodzą weki, ilość miejsca w szafkach zmniejsza się bardzo szybko, zwłaszcza gdy mieszka się w bloku. Jak urządzić spiżarnię, by była ona przejrzysta, a trwałość przetworów – niezagrożona?

Odpowiednie miejsce na domową spiżarnię

W budowanych niegdyś domach spiżarnia była zawsze planowana w pobliżu kuchni, by łatwo było sięgać po przetwory. Dzisiaj w mieszkaniach urządza się raczej garderoby. Gdzie zatem zaplanować miejsce na słoiki ze zgromadzonymi letnimi smakołykami? Istnieje co najmniej kilka opcji, a najpopularniejszym rozwiązaniem jest spiżarnia w piwnicy, które jednak ma wadę w postaci konieczności każdorazowego schodzenia po przetwory. Kącik na przetwory można też utworzyć w przedsionku domu lub garażu. Najlepiej jednak, jeśli będzie to pomieszczenie znajdujące się w sąsiedztwie kuchni. Musi być ono na tyle dobrze usytuowane, by możliwa była przejrzysta organizacja spiżarni, a sięganie po weki – wygodne.

Bardzo ważnym elementem przy wyborze miejsca na kącik z przetworami jest też dostęp światła i temperatura. Wekom powinno się oszczędzać bezpośredniej ekspozycji na słońce oraz ciepła – w innym wypadku trwałość marynat, soków czy kompotów może być zagrożona! Najbardziej odpowiednia temperatura w spiżarni to ok. 10-15 stopni Celsjusza. Warto więc pomyśleć o zaaranżowaniu miejsca na przetwory przy najchłodniejszej ścianie domu.

Grunt to dobra organizacja

Równie ważne jak wybór miejsca pod spiżarnię jest odpowiednie rozmieszczenie i opisanie przetworów. Podstawą wyposażenia są oczywiście regały. Dzisiejsze sklepy meblowe oferują szeroki asortyment, który pozwala na zaaranżowanie przestrzeni nawet w najmniejszym pomieszczeniu. Co ważne, współczesne spiżarnie nie są już tylko nudnym składowiskiem słoików. Wiele osób decyduje się na stworzenie kącika atrakcyjnego wizualnie, wybierając półki drewniane, sztucznie postarzane lub wręcz przeciwnie – industrialne, nowoczesne. Warto mieć jednak na uwadze nośność regałów – optymalna powinna wynosić od 40 do 80 kilogramów na półkę.

Niezależnie od stylu spiżarnia musi być przejrzyście urządzona i zapewniać wygodny dostęp do wszystkich produktów, posegregowanych i opisanych w odpowiedni sposób. Inwestowanie w zbyt wysokie regały nie jest więc zbyt praktyczne, gdyż dostęp do najwyższych półek będzie po prostu niewygodny, zwłaszcza w małych pomieszczeniach. Każda spiżarnia powinna mieć też wydzielone miejsce na pojemniki na żywność. Mogą one służyć do przechowywania produktów sypkich, które – pakowane w papierowe torebki jak mąka czy cukier – są często przyczyną nieporządku w kuchennych szafkach.

Aby ułatwić rozpoznanie żywności, warto pokusić się o ich własnoręcznie opisanie. Z pewnością doda to także uroku wekom i pozwoli na uniknięcie pomyłek. Innym sposobem segregacji produktów jest układanie ich według częstotliwości użycia: rzeczy, po które sięgamy najczęściej, powinny znajdować się w zasięgu ręki, a jeśli dysponujemy kilkoma paczkami tego samego produktu, pierwsze ustawiajmy te o najkrótszym terminie przydatności.

Czy warto? Warto!

Choć przygotowanie spiżarni, a potem przetworów, zajmuje sporo czasu, warto go poświęcić. Obok bezsprzecznych zalet domowych weków własny kąt z przetworami może być także dumą gospodarzy i ozdobą domu. Warto skorzystać z gotowych wzorów spiżarni i… do dzieła!

Karolina Lepczak