Włośnica – objawy i liczenie – poznaj chorobę pasożytniczą zwaną włośnicą

Włośnica, czyli choroba pasożytnicza

Spożywając surowe lub poddane nieodpowiedniej obróbce termicznej mięso wieprzowe, narażamy się na zakażenie pasożytami. Włośnica to choroba, która wywoływana jest przez larwy włośni. Po dostaniu się do przewodu pokarmowego, przenikają one w głąb organizmu, aż do jelita cienkiego, gdzie mają dogodne warunki do rozmnażania. Po kilku tygodniach w jelicie może znajdować się już tysiąc larw. Następnie przemieszczają się one wraz z krwią i osiedlają na języku, w krtani bądź też w mięśniach, tworząc tak zwane wągry. Tak zlokalizowane, potrafią żyć w organizmie ludzkim nawet przez 40 lat.

Włośnica – objawy choroby

Najczęściej włośnica pierwsze objawy daje ze strony układu pokarmowego, takie jak bóle i podrażnienie w okolicy żołądka i jelit. Dopiero później, po kilku tygodniach od spożycia zarażonego mięsa, pojawiają się inne dolegliwości, takie jak:

• gorączka,
• wymioty,
• dreszcze,
• bóle stawów,
• biegunki,
• bóle brzucha i głowy,
• obrzęk twarzy, w tym powiek.

 Włośnica może doprowadzić do zaburzeń funkcjonowania narządów wewnętrznych, a w konsekwencji nawet do zgonu.

Włośnica – leczenie

Włośnica to choroba pasożytnicza, która zawsze leczona jest w szpitalu. Im wcześniej osoba zakażona zgłosi się do lekarza, tym lepiej, ponieważ rozpoczęcie leczenia może zminimalizować objawy choroby. Dlatego jeśli zjedliśmy mięso wieprzowe niewiadomego pochodzenia, a następnie zaobserwowaliśmy objawy włośnicy, to powinniśmy poinformować lekarza o naszych podejrzeniach. Umożliwi to szybsze postawienie diagnozy. Włośnica niesie za sobą nieprzyjemne dolegliwości (nieżyt żołądka, jelit, obrzęki twarzy), a jej leczenie musi odbywać się pod nadzorem specjalistów, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest wystrzeganie się jedzenia mięsa niedogotowanego, niedowędzonego lub takiego, które pochodzi z niewiadomego źródła. Bo zamiast leczyć, lepiej jest zapobiegać. 

Marta Akuszewska