Rejestracja
Tutaj jesteś: Strona głównaZdrowieOpieka zdrowotna

Ciepłem w ból

Data publikacji: 1 lutego 2024, 07:57
Terapia ciepłem jest skutecznym sposobem na rozmaite dolegliwości bólowe. Dla wielu osób jest niezastąpionym rozwiązaniem, przynoszącym szybką ulgę. Zabiegi ciepłolecznicze są szeroko stosowane w medycynie, ale z powodzeniem można je przeprowadzić także w warunkach domowych. Podpowiadamy, jak wykorzystać w tym celu plastry i maści rozgrzewające.

Dobroczynne ciepło

Terapia ciepłem polega na zastosowaniu podwyższonej temperatury w celu złagodzenia dolegliwości i polepszenia stanu zdrowia. Terapeutyczny wpływ energii cieplnej, która przenika w głąb tkanek, wykorzystywany jest głównie w leczeniu bólu i stanów niezapalnych. Poddanie ciała lub jego fragmentu działaniu podwyższonej temperatury powoduje zwiększenie przepływu krwi, która dostarcza więcej tlenu i składników odżywczych do ogrzanego obszaru. Stymuluje to również metabolizm, dlatego produkty przemiany materii są znacznie szybciej usuwane. Wszystko to sprzyja gojeniu i odbudowie uszkodzonej tkanki, przyczyniając się do zmniejszenia odczuwania bólu oraz przyspieszonej rekonwalescencji.

Ciepło wykazuje działanie relaksujące, przez co może być pomocne w przypadku bólu spowodowanego zbyt intensywnym wysiłkiem lub napięciem mięśni, np. szyi czy pleców. Taka terapia termalna jest skuteczna także przy skręceniu oraz w chorobie zwyrodnieniowej stawów. Łagodzi objawy reumatyzmu i nerwobóle, a dodatkowo uspokaja, wycisza i wpływa pozytywnie na psychikę.

Kurację ciepłem z łatwością można wykonać w domu. W terapii wykorzystuje się np. poduszki grzewcze, lampy na podczerwień, termofory, gorące kąpiele i okłady, a także kompresy, plastry czy maści rozgrzewające. Przyjrzyjmy się bliżej zastosowaniu tych ostatnich.

 

Plastry rozgrzewające

Bardzo popularne i powszechnie stosowane w domowej termoterapii są plastry rozgrzewające, które sprawdzą się idealnie przy różnych dolegliwościach bólowych. Dzięki swoim właściwościom przynoszą ulgę w przewlekłych bólach mięśni (np. pleców, karku, ramion, szyi), stawów, reumatycznych oraz nerwobólach. Doskonale rozluźniają, a także wspomagają redukcję stanów zapalnych. Ich niewątpliwą zaletą jest działanie bezpośrednio na bolący, zmieniony chorobowo obszar przez określony czas zastosowania. Mogą one także zastąpić tradycyjnie aplikowane środki przeciwbólowe, które nie mogą być przyjmowane przez niektóre osoby z powodu np. choroby wrzodowej czy innych przeciwwskazań.

Wśród dostępnych wariantów plastrów rozgrzewających wyróżniamy suche i hydrożelowe. Pierwsze z nich, dzięki nieznacznej grubości oraz jasnym kolorom (przeważnie białe lub cieliste), są niemal niewidoczne pod odzieżą. Można je zatem nosić dyskretnie pod ubraniem przez wiele godzin. Ich wadą jest jednak dyskomfort odczuwany w chwili zdejmowania. Z kolei plastry hydrożelowe, miękkie i znacznie grubsze, są o wiele łatwiejsze w użytkowaniu. Takie kompresy, wypełnione żelem uwalniającym substancje czynne, pozwalają skórze swobodnie oddychać. Po naklejeniu najpierw odczuwany jest efekt chłodzący, który stopniowo zastępuje uczucie ciepła.

Plastry to bardzo wygodne rozwiązanie, a ich użycie jest niezwykle proste. Są wzbogacane o różne składniki aktywne (np. kapsaicynę, czyli wyciąg z pieprzu cayenne), które powodują zwiększenie temperatury powierzchni ciała i zmniejszenie wrażliwości na bodźce bólowe poprzez podrażnienie zakończeń nerwowych. Rozgrzewają się stopniowo, aż do uzyskania temperatury ok. 50oC (maksymalnie do 65oC). Efekt rozgrzewający odczuwalny jest do 12 godzin. Po tym czasie plaster należy odkleić, gdyż pozostawiony na dłużej może spowodować podrażnienia lub oparzenia.

Stosowanie rozgrzewających plastrów wiąże się też z pewnymi ograniczeniami. Nie należy aplikować ich w miejscach zmienionych chorobowo ani na otwarte rany. Przede wszystkim nie wolno przyklejać ich bezpośrednio na skórę, a jedynie na bawełnianą bieliznę przylegającą bezpośrednio do ciała w miejscu bólu. Nie powinny używać ich osoby z wrażliwą skórą, a szczególnie borykające się z jej atopowym zapaleniem. Ostrożność należy zachować także w przypadku zapalenia stawów, alergii, ciąży i karmienia piersią, menstruacji, cukrzycy, chorób serca czy zaburzeń krążenia – przed zastosowaniem plastra należy wówczas skonsultować jego użycie z lekarzem.

Maści rozgrzewające

W domowej apteczce warto mieć pod ręką także naturalne maści rozgrzewające, przeznaczone do stosowania punktowego. Wykazują one działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i przeciwobrzękowe, podobnie do plastrów leczniczych. Sprawdzą się doskonale na bóle mięśniowe i stawowe oraz te pochodzenia reumatycznego, jak również w przypadku infekcji górnych dróg oddechowych.

Maści rozgrzewające mogą zawierać rozmaite substancje czynne o zróżnicowanym działaniu, takie jak np.:

  • ekstrakt z owoców pieprzowca (kapsaicyna) lub papryczki chili (właściwości silnie rozgrzewające),
  • kamfora (działanie rozgrzewające i znieczulające),
  • mentol (działanie znieczulające),
  • węgiel aktywny z żelazem (właściwości przeciwbólowe),
  • olejki eteryczne, np. lawendowy, miętowy (działanie rozluźniające), eukaliptusowy (właściwości rozgrzewające),
  • zioła lub ekstrakty z roślin leczniczych, np. rumianek, nagietek, arnika, szałwia, rozmaryn, krwawnik, lawenda, kasztanowiec, miłorząb japoński, korzeń żywokostu (działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciwobrzękowe),
  • lanolina (właściwości pielęgnujące).

Aktywne składniki drażnią zakończenia nerwowe na powierzchni skóry, powodując rozszerzenie naczyń krwionośnych i szybszy przepływ krwi. Dzięki reakcji na powstałe ciepło w miejscu posmarowania maścią skóra zaczerwienia się, a lepsze ukrwienie tkanek zmniejsza ból i stan zapalny.

Maści rozgrzewające są szczególnie polecane do wspomagania leczniczego masażu bolących miejsc, w trakcie którego pielęgnują i delikatnie rozgrzewają skórę, co przynosi ulgę zmęczonym mięśniom. Mogą być jednak wykorzystywane tylko pod warunkiem braku przeciwwskazań oraz możliwych nietolerancji. Należy bowiem pamiętać, że tak jak w przypadku plastrów, podczas ich stosowania mogą wystąpić skutki uboczne w postaci np. miejscowych reakcji skórnych. Nie należy aplikować ich także na świeże rany, otarcia i obrzęki oraz delikatne miejsca, takie jak pachy, szyja czy okolice oczu. Kobiety w ciąży mogą stosować maści rozgrzewające wyłącznie za zgodą lekarza.

Autor: Marta Nowacka

Powrót